Pies towarzyszy nam w różnych sytuacjach życiowych, jest naszym najlepszym przyjacielem i często traktowany jest jak pełnoprawny członek rodziny. Niestety, podobnie jak u ludzi, także u psów mogą pojawić się problemy ze zdrowiem. Jednym z nich jest niedowład kończyn tylnych, który może być spowodowany wiekiem, chorobą lub wypadkiem.
Kiedy psu potrzebny jest wózek i jak go wybrać?
Duże psy są szczególnie podatne na problemy z tylnymi kończynami, a przyczyną bywają najczęściej zwyrodnienia w lędźwiowym odcinku kręgosłupa lub degeneracja nerwów obsługujących łapy. Jednak nawet młode psy mogą mieć problemy z ruchem, np. na skutek choroby lub wypadku. Tutaj grupą szczególnie narażoną są buldogi francuskie i mopsy.
Dopóki pies jest w stanie jako tako oprzeć się na tylnych łapach, można mu pomóc za pomocą uprzęży podtrzymującej obręcz biodrową. Kiedy jednak łapy zaczynają się wlec i podwijać, samodzielne podtrzymanie ciężkiego zwierzęcia jest trudne i wymaga dużo siły. Istnieje też ryzyko bolesnego obcierania się niesprawnych kończyn o podłoże. Na szczęście istnieją specjalne wózki inwalidzkie dla psów, które pozwalają na utrzymanie mobilności i samodzielności zwierzęcia podczas spaceru. Ponad 90% sprzedawanych na rynku wózków inwalidzkich dla psa to właśnie wózki na niedowład kończyn tylnych.
Aby jednak pies poradził sobie samodzielnie z wózkiem na niedowład tylny, musi mieć sprawne kończyny piersiowe, gdyż to na nich spoczywać będzie misja stabilizowania i ciągnięcia wózka unoszącego tył zwierzęcia. Jeśli także przednie łapy są słabe, można pomóc psu unosząc wraz z nim przód wózka w miejscu, gdzie powinien on opierać się na barkach. Najlepszym rozwiązaniem będzie jednak wówczas wózek na niedowład czterokończynowy, w którym zwierzę umieszczone jest w specjalnej uprzęży, podtrzymującej w całości jego ciężar. Gdy niesprawne są przednie łapy, wykonuje się dla psa wózek na niedowład przedni, podtrzymujący klatkę piersiową i popychany przez zwierzę siłą kończyn miednicznych.
Jak wygląda spacer psa na wózku?
Wózek inwalidzki dla psa może pełnić rolę wózka rehabilitacyjnego, jeśli jego wysokość jest ustawiona tak, że zwierzę podtrzymywane przez wózek dotyka łapami ziemi i robi kroki. Działanie wózka jest wówczas nieco podobne do działania bieżni wodnej. Gdy pies nie jest już w stanie kroczyć po podłożu, łapy unosi się wyżej, często umieszczając je w podwieszanych butach torebkowych.
Reakcje psów na odpowiednio dobrany wózek są zwykle bardzo pozytywne. W przeciwieństwie do człowieka, zwierzę nie zdaje sobie sprawy z własnej niepełnosprawności, więc gdy uzyska możliwość ruchu, po prostu z niej korzysta. Ma to znakomity wpływ na psychikę – gdy pies może chodzić, węszyć i eksplorować środowisko, bodźce dostarczane do mózgu sprawiają, że zwierzę się ożywia, wychodzi z depresji (częsty problem unieruchomionych psów!), powraca zainteresowanie światem u starszych psów, cierpiących na otępienie i demencję.
Właściciele niepełnosprawnych psów często martwią się, czy zwierzę umieszczone w wózku będzie umiało załatwiać swoje potrzeby fizjologiczne. Są to obawy zrozumiałe, acz całkowicie bezpodstawne – gdy tylko unieruchomiony wcześniej psiak odzyska wolność poruszania się po dworze, natychmiast przypomina sobie, do czego służy spacer i pozycja stojąca zupełnie mu w tym nie przeszkadza.
Choć zabrzmi to dziwnie, wyprowadzając psa na wózku inwalidzkim nie zapominajmy o smyczy! Jeśli przednie (lub tylne przy wózku na niedowład przedni) łapy są sprawne, może się zdarzyć, że po paru pierwszych niepewnych krokach pies poczuje wolność i pogna do przodu jak szalony, a opiekunowi pozostanie gnać z krzykiem za nim :)
Co jest na rynku i jak się w tym odnaleźć?
Obecnie na rynku znaleźć można wiele różnych wózków inwalidzkich dla psów, różniących się ceną, konstrukcją czy trwałością wynikającą z użytych materiałów. Są wózki gotowe i wykonywane na miarę dla konkretnego zwierzęcia. Wybierając wózek trzeba przemyśleć wszystkie te kwestie, biorąc pod uwagę między innymi specyficzne uwarunkowania zdrowotne danego psa, jego budowę (czy wpisuje się w rozmiarówkę dostępną u któregoś z producentów, czy lepiej zrobić wózek na miarę), teren po jakim pies ma się poruszać (młody po każdym, a stary będzie raczej dreptał po płaskim koło domu), przewidywany czas użytkowania wózka, a także zasobność portfela opiekunów. W miarę możności warto tu skonsultować się z doświadczonym w temacie wózków dla psa lekarzem weterynarii lub zoofizjoterapeutą. Porady zoofizjoterapeuty możesz zasięgnąć między innymi w sklepie Kot Barnaba, oferującym wysokiej jakości wózki inwalidzkie dla psów, wykonane przez polskich producentów Admirał i Doghelper.
A kot?
Tak, choć mniej popularne, są też wózki inwalidzkie dla kotów, a nawet królików :) Jeśli rozważasz wózek dla kota, skontaktuj się z nami, pomożemy.